Monety ze skupu złomu czyli daj pan na piwo..

Parę dni temu pewien koleś dał mi cynk że na pobliskim skupie złomu widział jak ktoś przyniósł parę kilogramów monet; "Ty zbierasz takie piniędze to idź i zobacz" mówi. Tak też zrobiłem.
Oczywiście nie spodziewałem się żadnych rewelacji czy srebrnych rarytasów. Byłem pewien że będzie to głównie aluminiowy PRL i tak też było.

Na zdjęciu fragment. Całość znajdowała się w plastikowej misce. Ile za to ? - pytam. A daj pan na piwo i bierz. Dałem na dwa piwa i wziąłem...

Dokładnie wszystkiego jeszcze nie przeglądałem ale od razu widać głównie aluminiowe 50 groszówki i złotówki z lat '70 i '80 chociaż udało mi się wygrzebać także trochę starszych PRL-owskich roczników.

Niektóre trafiały się nawet całkiem ładne. 50 groszy z 1957 i aluminiowa złotówka z 1949.

          Trafiło się również 20 halerzy z czasów Monarchii Austro-Węgierskiej. 

A także trochę zagranicy...

 

                                 Hiszpańskie 5 peset 1975 (1978)

                                 Frank francuski z 1968

Było jeszcze ruskie 10 kopiejek 1986 i amerykański cent z Lincolnem z 1982.
Oraz guziki sztuk 2;)